wtorek, 18 lipca 2017

Riesling Palatinum

Półwytrawne wino w cenie do 15 pln rodem z Niemiec. Najpierw zdecydowanie należy się mu porządny odpoczynek na półce w lodówce lub jak kto woli na stojąco. Potem dobrze jest utrzymać jego temperaturę w odpowiednio niskim stanie dla pełni radości z tego trunku.

A pocieszyć się można całkiem przyzwoicie, zwłaszcza w ciepły letni wieczór, gdy tak bardzo cenne jest delikatne orzeźwienie. Riesling pałacowy na początku jest odrobinę zniechęcający, ale tylko z powodu sztucznego korka, który dość łatwo wychodzi. Potem jest już dużo przyjemniej. Na nosie wyczuwalne są nuty brzoskwini i ananasa, świeże i owocowe, zdecydowanie zapraszają by spróbować tego bardzo jasnego trunku.  Pan Peter Grieber sugeruje, że można też wyczuć smak dojrzałych jabłek, ale muszę uczciwie przyznać, że ja nie wyczułam. Może Wam się uda.

Na języku wyczuwa się cytrusowe nuty i zdecydowanie limonka i grejpfrut wiodą w tym prym. Na końcu pozostaje nam jeszcze delikatny pieprzowy smak, który na pewno pobudza nam endorfiny i sprowadza piękny uśmiech.

Polecam do sorbetu porzeczkowego i wieczornego koncertu ptaków.